Na horyzoncie Sokoła - Pagen Gnojnik

Po tygodniowej przerwie w rozgrywkach, spowodowanej złą pogodą, do gry wracają seniorzy, którzy w najbliższą niedzielę w Maszkienicach rozegrają kolejne spotkanie ligowe. Tym razem na drodze podopiecznych trenera Jana Kargula stanie Pagen Gnojnik. Początek meczu o godzinie 16:00.

Zarówno Sokół, jak i Pagen w minionym tygodniu pauzowały z powodu złych warunków atmosferycznych, a co za tym idzie złego stanu boiska. Przez te problemy nie doszedł do skutku mecz Pagenu Gnojnik, który miał na własnym terenie mierzyć się ze Strażakiem Mokrzyska, a także Sokoła, który nie udał się na mecz do Rylowej.

W ligowej tabeli na lepszej pozycji znajdują się gospodarze niedzielnego meczu, którzy z trzynastoma punktami zajmują czwarte miejsce. Pagen w zestawieniu znajduje się na siódmym miejscu, jednak do „zielono – czarnych” traci w tym momencie tylko trzy punkty. Na bilans punktowy zawodników trenera Jarosława Ulasa składają się trzy wygrane (3-1 Olimpia Bucze, 3-0 Naprzód Sobolów, 5-2 Tarnavia Tarnawa), jeden remis (1-1 Radłovia Radłow) oraz dwie porażki (0-1 Okocimski Brzesko, 2-3 Jadowniczanka Jadowniki). Bilans bramkowy nasi niedzielni rywale mają na plus, bowiem przy 14 bramkach strzelonych, mają osiem bramek straconych (bilans: +6). Indywidualnie najskuteczniejszymi zawodnikami Pagenu są Jarosław Ulas oraz Arkadiusz Gemza, którzy zdobyli do tej pory dla swojej drużyny po trzy gole.
Dwa tygodnie temu Pagen Gnojnik mierzył się na wyjeździe z bocheńskim beniaminkiem ligi okręgowej – Tarnavią Tarnawa. Gracze trenera Ulasa pokonali wówczas Tarnavię 5-2, a szkoleniowiec w bój wystawił następujących zawodników :http://sokolmaszkienice.futbolowo.pl/game/636124/tarnavia-tarnawa-vs-pagen-gnojnik

Ostatnie spotkanie pomiędzy Sokołem Maszkienice, a Pagenem Gnojnik miało miejsce w rundzie wiosennej sezonu 2011/12. Wówczas to w Gnojniku „zielono – czarni” ulegli miejscowej drużynie aż 8:1. Jedyną bramkę dla Sokoła zdobył Krzysztof Węgrzyn. Dodajmy, że w tym właśnie sezonie Pagen wygrał rozgrywki brzeskiej A-klasy i awansował wtedy do klasy okręgowej, w której występuje bez spadku do dnia dzisiejszego!