Nie taki straszny Tymon jak go malują
Wielka Sobota okazała się przełomową dla Sokoła, bowiem podopieczni trenera Kargula po pierwszym, dobrym ligowym meczu wywieźli z Czchowa pierwsze tej wiosny punkty. Z jednej strony pozostaje cenny jeden punkt ale z drugiej niewielki niedosyt, bo pomimo dobrych okazji nie udało się wygrać spotkania.
Tymon Tymowa – Sokół Maszkienice 0-0
Sędziował: Łukasz Węglarz (KS BRZESKO)
Żółte kartki: Bolechała, B.Pachota, Gruca – Izworski, Bojdo, Nowak
Widzów: 30
Tymon: Grzesicki –Dumana, Skwarło, B.Pachota, Gruca, Bolechała, Meller, Motak(71 Musiał), M.Piechnik, M.Wilczek, P.Pachota
Sokół: Grzesik – Zawada, Maciaś(71 Nowak), Węgrzyn, Bojdo(60 R.Chmielarz) – Kubala, Postawa, Izworski, Płachno – Szabat, Curyło
4 – z ostrego kąta obok bramki uderza Szabat.
25 – Kubala głowa przedłuża dośrodkowanie Płachny do Zawady jednak ten uderza wysoko ponad bramką
31 – po dośrodkowaniu Curyły Kubala uderza głową niecelnie z 5m
43 – Meller z pierwszej piłki z okolic 16 m mierzy bardzo niecelnie
54 – Motak bardzo niecelnie z 17m
56 – Bolechała uderza z narożnika „16” jednak pewnie broni Grzesik
70 – sam na sam Szabata jednak poraz kolejny Grzesicki na posterunku
74 – Płachno uderza lewą nogą z lewej strony boiska jednak piłka mija bramkę Tymona
76 – prospopadła piłka R.Chmielarza do Szabata, który mija bramkarza jednak napastnikowi Sokoła skończyło się boisko i piłka opuściła plac gry
82 – B.Pachota zdecydował się na uderzenie z 25 m jednak piłka po drodze otarła się o gracza Sokoła i wyszła poza boisko
87 – głową próbował M.Piechnik jednak czynił to niecelnie
90 – Bolechała z 18m jednak bardzo niecelnie
Komentarze