Podsumowanie minionego sezonu okiem trenera
Za nami pierwszy sezon w klasie okręgowej. Sezon, który sporo nas nauczył, i w którym zebraliśmy dużo doświadczenia zarówno pod względem zarządzania kadrą jak i klubem na tym poziomie rozgrywkowym. Mimo, że nie znaliśmy tej ligi to zaprezentowaliśmy się w niej - moim zdaniem - bardzo dobrze pod względem organizacyjnym jak i sportowym. W końcowym rozrachunku zakończyliśmy rozgrywki na wysokim piątym miejscu w tabeli, najwyższym wśród wszystkich beniaminków ligi jak również najwyższym w całej historii naszego klubu. Jest to na pewno powód do zadowolenia ale i również dodatkowa motywacja do jeszcze większego zaangażowania i poprawy tego co nie do końca jeszcze dobrze funkcjonuje..
Początek rundy wiosennej mieliśmy bardzo dobry i pewno jeśli by nie kontuzje czołowych zawodników nasza passa trwała by jeszcze dłużej, a nasz końcowy dorobek punktowy byłby jeszcze pokaźniejszy. Ale teraz to można jedynie teoretyzować. Kumulacja kontuzji tak kluczowych dla nas zawodników jak: Grzegorz Baran, Patryk Tomczyk czy też Marek Kalemba i Roman Natiaha spowodowała, że na większość rundy zostaliśmy nawet bez nominalnego bramkarza i zmuszeni byliśmy uzupełniać skład zawodnikami zespołu juniorów. Na pewno w przyszłej rundzie niestety nie zagra Grzegorz Baran, który po meczu w Dębnie musiał poddać się operacji kolana. Z Grześkiem cały czas jesteśmy w kontakcie i życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia. Nie wiadomo jak długo potrwa jeszcze przerwa w grze kontuzjowanych Patryka Tomczyka i Marka Kalemby- na te pytania nie znamy jeszcze odpowiedzi. Liczę jednak, że do rundy jesiennej obaj dojdą do pełni zdrowia..
Może teraz parę słów o przyszłości bo to zapewne najbardziej interesuje zarówno naszych kibiców jak i konkurujące z nami zespoły .
Z tego co ustaliliśmy z Prezesem Panem Drągiem na kolejną rundę jeśli nic się nie zmieni mam być nadal opiekunem zespołu seniorów i w chwili obecnej skupiamy się na kompletowaniu kadry na kolejny sezon. Priorytetem dla nas jest aby wszyscy z zespołu grającego wiosną zostali. Do tego cały czas poszukujemy wzmocnień. Na pewno dołączy do nas Mateusz Węgrzyn któremu skończyło się wypożyczenie do juniorów Okocimskiego Brzesko z którym wywalczył awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Paru zawodników z zespołu juniorów starszych którym wiek nie pozwala już występować w zespole młodzieżowym dostanie swoje szanse w meczach kontrolnych i po nich wspólnie zdecydujemy czy wszyscy będą mieć szanse na regularną grę czy większą korzyścią dla nich będzie wypożyczenie ich do zespołów z niższych klas, gdzie będą mieli możliwość regularnego grania. Ponadto uważam, że przydał by się nam bramkarz/może ktoś chętny na testy zapraszam/, bo na tej pozycji mamy wakat. W ostatnich meczach bronił wszechstronny Dawid Curyło – ale szczerze mówiąc szkoda mi tego zawodnika ustawiać między słupkami naszej bramki. Na dniach powinien dołączyć do nas środkowy oraz prawy pomocnik którego pozyskanie zostało już sfinalizowane a z podaniem nazwiska nie chcę uprzedzać redaktora naszej strony, który ma do tego oczywiście pierwszeństwo i ujawni je w odpowiednim czasie
Na koniec odpowiem na pytanie w kwestii- o co będzie grał ,,Sokół” Maszkienice w nadchodzącymsezonie:
Na pewno czas pokaże, ale uważam, że jak zapewnimy sobie spokojne utrzymanie parę kolejek przed zakończeniem sezonu to już będzie dobrze. A jeśli udało by się nam powtórzyć wynik z tego roku czyli pierwsza piątka ligi to było by to bardzo duże osiągnięcie dziękuję
Komentarze