Podsumowanie rundy jesiennej okiem trenera
Zapraszamy do przeczytania podsumowania I rundy rozgrywek wg naszego trenera Jana Kargula, który w swojej wypowiedzi opisuje swoją oraz klubu, debiutancką rundę jesienną na poziomie Ligi Okręgowej.
W moim przekonaniu mino, że do obecnego sezonu przystępowaliśmy w roli absolutnego beniaminka ligi, my jako ,,Sokół’ Maszkienice ( w sensie klub-drużyna) i ja jako jej opiekun - pozostawiliśmy po sobie dobre wrażenie. Staraliśmy się grać odważnie i do przodu. Dużo strzelaliśmy bramek, dużo też ich traciliśmy ale żaden z naszych meczów nie był bezbarwny.
Nie ukrywam, że priorytetem przed sezonem dla nas było nieodbicie się od tej ligi. W końcowym rozrachunku mamy 19. punktów, które przed rundą wzięlibyśmy zapewne wszyscy w ciemno. Po świetnym początku zaczęliśmy pomału gubić punkty mimo, że ¾ spotkania byliśmy na prowadzeniu. Duży wpływ na to miała nasza wąska kadra, która przez kontuzję, które zaczęły nas prześladować nie pozostawiała mi praktycznie żadnego pola manewru, a zespoły które w końcówkach meczy robiły 2-3 zmiany to wykorzystywały. Z zespołu wypadło kilku kluczowych graczy takich jak min. Grzegorz Baran, który ,,ciągnął nam grę” oraz Mateusz Węgrzyn, Wojtek Janisz, a później jeszcze Maciek Buch i Krzysiek Zuzia. Ponadto z gry zrezygnował Kaczor Dawid – to wszystko odbiło się na jakości naszej gry i zdobyczy punktowej.
Moim zdaniem jeśli nie te ubytki, o których wspomniałem teraz, bylibyśmy gdzieś w okolicach pierwszej trójki tabeli. Mimo iż spory niedosyt pozostał rundę kwituję na plus. Ponadto mnie, jako jednego z organizatorów ,,tej zabawy” te parę miesięcy w okręgówce sporo nauczyło zarówno pod względem organizacyjnym jak i sportowym. I mimo, że postęp w naszym klubie w ostatnim czasie jest bezsprzeczny, a chodzenie na mecze w naszej miejscowości stało się modne, to jeszcze pozostaje nam sporo kwestii do poprawy. Jeśli się to uda zrobić to wtedy możemy zacząć myśleć o grze wyżej niż w połowie tabeli tej ligi.
Mam nadzieję że stanie się to już w tej przerwie zimowej.
Dziękuje.
Komentarze