Sokół wysoko pokonuje LKS Uszew. Hat-trick Myrlanda!
Nie było niespodzianki w dzisiejszym spotkaniu i faworyzowany Sokół odniósł pewną wygraną pokonując odmłodzoną drużynę LKS-u Uszew 5-1. Spotkanie do zaciętych nie należało, wakacyjna pogoda udzieliła się obu drużyną przez co mecz wydawał się bardzo nudny. Z znacznym stopniu wynagrodzone to zostało w postaci bramek, których kibice obejrzeli, aż sześć z czego pięć zdobyli gospodarze, a jedną goście. Po raz kolejny nie zawodzi Curyło, który grając w obronie zaliczył dzisiaj hat-tricka, a dwa gole dorzucił Tomczyk. Honorowe trafienie dla goście zdobył Stalmach.
Sokół Maszkienice – LKS Uszew 5-1 (2-0)
bramki: Tomczyk 23, 64, Curyło 45, 51,79(k) – Stalmach 59,
sędziował: Rafał Mrówka (KS Żabno),
żółte kartki: Buch – Pabian, Wawryka,
widzów: ok 100
Sokół: Kalemba – C.Chmielarz, Zawada, Curyło, Bogusz(75 Lech) – Kubala(51 Szabat), Płachno(67 Janisz), Kozieł, Węgrzyn Marek, Tomczyk, Buch(80 Węgrzyn Mateusz)
Uszew: Grzesicki – W.Kukla, Paterek, P.Baran, Baka(55 Szczygieł), Frankowski, Niewola, Pabian(46 K.Baran), Wawryka, Stalmach, P.Kukla(80 Rams)
Jak padły bramki:
1-0 – dośrodkowanie z rzutu rożnego Kozieła na gola uderzeniem głową zamienia Tomczyk
2-0 - kocioł pod bramką Uszwi, piłka szczęśliwie spada pod nogi Curyła, a ten po długim rogu umieszcza ją w bramce gości.
3-0 – Kozieł z rzutu rożnego na krótki słupek. Obrońca Uszwi niefortunnie przebija futbolówkę w głąb pola karnego, gdzie dobrze ustawiony Curyło w stylu „kung-fu” pokonuje Grzesickiego.
3-1 – Kalemba z sytuacji sam na sam z Paterkiem wyrzuca zawodnika gości z piłką poza światło bramki. Zawodnik Uszwi podaje jednak po chwili do lepiej ustawionego Stalmacha, a ten zdobywa gola dla po uderzeniu w długi róg.
4-1 – prostopadła piłką ze środka boiska od Kozieła do wychodzącego na czystą sytuację Tomczyka. Napastnik Sokoła uderzeniem w krótki róg pokonuje Grzesickiego.
5-1 – w polu karnym sfaulowany został Tomczyk. Doi piłki ustawionej na „11” m podchodzi Curyło
Komentarze