W derbach bez rozstrzygnięcia
![W derbach bez rozstrzygnięcia](https://static.futbolowo.pl/assets/870/1/b/20ebec9f028410da5900551bcf074158b283f2.jpg)
Bramkowym remisem 1-1 zakończyło się derbowe spotkanie X kolejki brzeskiej A-klasy, w którym Start Biadoliny Szl. podzielił się punktami z rywalem „zza miedzy” – Sokołem Maszkienice. Pierwsi bramkę za sprawą Adriana Gurgula zdobyli gospodarze, jednak niecałe dziesięć minut później Robert Płachno celnie odpowiedział uderzeniem/wrzutką z rzutu wolnego.
Relacja z tego spotkania dostępna będzie także w jutrzejszym dodatku sportowym do Dziennika Polskiego oraz Gazety Krakowskiej!
Start Biadoliny Szl. – Sokół Maszkienice 1-1 (0-1)
bramki: Adrian Gurgul 60 – Robert Płachno 69,
sędziował: Jarosław Nosek (KS Tarnów)
żółte kartki: K.Pałka – C.Chmielarz, Tomczyk, Postawa, Zawada, Płachno,
czerwona kartka: Curyło, 78 min – faul ratunkowy
widzów: 100
START: Kusion – Banaś, S.Pałka, K.Pałka, Przeklasa, Gibała, Arkadiusz Gurgul, S.Wojtas, J.Wojtas(60 Plewa), Adrian Gurgul, Wójcik(46 Wołek),
SOKÓŁ: Kalemba – Curyło, Zawada, Postawa, Chmielarz, Płachno, Kubala(46 Dzieński), Węgrzyn, Janisz(63 Kaczor), Szabat(80 Kita), Tomczyk
Pierwsza połowa była dość wyrównana. Gra toczyła się głównie w środku pola przez co sytuacji w tej części gry było jak na lekarstwo. Początkowo większa inicjatywa była po stronie gospodarzy jednak w żaden sposób nie zmusili Kalemby do wyciągania piłki z bramki. Po drugiej stronie też było ciekawie jednak bez wymiernego efektu w postaci bramki. Wprawdzie Curyło umieścił piłkę w bramce Startu po dośrodkowaniu Płachny jednak obrońca Sokoła przy wyskoku faulował gracza gospodarzy.
Na początku drugiej części bardzo dobrą okazję miał Tomczyk jednak w sytuacji sam na sam zbyt długo zwlekał z uderzeniem przez co bramkarz obronił jego strzał. W 60 min gospodarze wyszli na prowadzenie, niepilnowany przed polem karnym Adrian Gurgul obrócił się z piłką w stronę bramki Kalemby i huknął nie do obrony tuż przy samym słupku. Goście odpowiedzieli w 69 min gdy strzał/dośrodkowanie Płachny nie przeciął żaden zawodnik, a ta wpadła obok zaskoczonego Kusiona. W 78 min plac gry opuścił Curyło, który przed „16” wyciął zawodnika Startu przez co musiał opuścić boisko z czerwoną kartką. Mimo gry w dziesiątkę Sokół dowiózł remis do końcowego gwizdka sędziego.
Za tydzień dla odmiany kolejne derby, tym razem Sokół na wyjeździe spotka się z Victorią Porąbka Usz. w niedzielę 25 października o godzinie 11:30
Komentarze