6-0 z Gosławicami!

Pewną, a zarazem wysoką wygraną zakończyło się przedostatnie spotkanie kontrolne w wykonaniu zawodników Sokoła Maszkienice, który dzisiejszego popołudnia pokonali zespół B-klasowej Gosłavii Gosławice 6-0. Trzy bramki dla „zielono-czarnych” zdobył Mirosław Dzieński, dwie Maciej Buch oraz jedną Robert Płachno.

Gosłavia Gosławice – Sokół Maszkienice 0-6 (0-2)

bramki: Płachno 16, Dzieński 42(k),53(k),60(k), Buch 76,83,
Gosłavia: Góra - Maciej Batko, Szara, Dziecina, Brakowski, Solak, Milosz Batko, Sroka, Marszalek, Franczak, K.Rzepa
grali także: Fido, Jachimek, Kowal. R.Rzepa
Sokół: Kalemba – Janisz, Lech, Curyło, C.Chmielarz – Szabat, Buch, Płachno, Marek Węgrzyn – Tomczyk, Dzieński grali także: Stolarczyk, Zawada
widzów: 30

Od początku spotkania na boisku warunki dyktowali goście, którzy momentami tak napierali na gospodarzy, że Ci mieli problem z wyjściem z własnej połowy. Pierwsza bramka wydawała się kwestią czasu jednak padła dopiero w 19 min gdy Płachno ulokował piłkę w bramce z najbliższej odległości. Na kolejne trafienia kibice musieli czekać do końca pierwszej połowy gdy w polu karnym nieprzepisowo powstrzymany został Dzieński, a sam poszkodowany wymierzył sprawiedliwość z 11 m.

Druga część gry nie uległa zmianie, gospodarze sporadycznie przedostawali się pod bramkę Kalemby, a Sokół zdobywał bramki. Na początku tej połowy dwa razy skutecznie rzuty karne wykonał Dzieński i dzięki temu wyprowadził Sokół na czterobramkowe prowadzenie, a sam skompletował hat-trick. W ostatnich 15.minutach na listę strzelców dwukrotnie wpisał się także Buch, który najpierw umieścił piłkę w bramce po minięciu golkipera, a następnie po uderzeniu z okolic 16m zdobył swoją drugą bramkę dzisiejszego dnia.

Dodatkowo w samej końcówce I połowy urazu kostki doznał środkowy pomocnik Sokoła – Robert Płachno jednak na razie nie wiemy czy grozi mu jakaś dłuższa przerwa spowodowana tą kontuzją.

VIDEO: